Pierwszy miesiąc nauki w szkołach za nami. Dla dzieci, które kolejny raz rozpoczęły rok szkolny, okres ten minął na wspomnieniu wakacyjnego lenistwa i przypominaniu sobie o obowiązkach szkolnych. Dla pierwszoklasistów, w tym czasie świat przewrócił się do góry nogami. Bo szkoła to nie przedszkole- i mimo, że nasze nie tak małe już maluchy chodziły do przedszkola, szkoła to dla nich coś zupełnie nowego. W końcu są dorosłe ( a przyjemniej tak im się zdaje ). Dla rodziców to też nie był łatwy okres- musieli na nowo poukładać swój plan dnia- tak, aby pogodzić pracę z zawożeniem i odbieraniem dzieci ze szkoły. Doszły też nowe obowiązki- odrabianie lekcji.
Pierwsze koty za ploty. Warto podsumować ten okres i zastanowić się, czy możecie coś jeszcze ulepszyć w organizacji swojego życia codziennego i pomocy dzieciom w zdobywaniu wiedzy i klimatyzacji w szkole. W tym celu przedstawiamy kilka porad, może już się do nich stosujecie, a może w tym pierwszym zwariowanym miesiącu nie mieliście do tego głowy
Czy wiecie, że:
- Dzieci nabywają pewności siebie między innymi dzięki przekonaniu, że już coś potrafią. Jedną z ważniejszych umiejętności, z którą dziecko powinno posiadać jako pierwszoklasista jest samodzielność – w jedzeniu, ubieraniu, myciu się itp. Dzięki temu dziecko nigdy nie będzie ostatnie i nie będzie oceniać siebie negatywnie.
- W pierwszych tygodniach szkoły zdarzało się Twojemu dziecku z niechęcią chodzić do szkoły? Nie martw się- to normalne. Jednak gdy po upływie miesiąca nauki dziecko nadal ma problemy z adaptacją, gdy pojawią się nowe zachowania (np. wycofanie lub agresja) a nauczyciel dodatkowo zauważy trudności w opanowaniu materiału szkolnego, warto zastanowić się nad wizytą u psychologa. Specjalista zdiagnozuje przyczyny trudności szkolnych i wdroży określone działania.
- Możliwe, że w ostatnim miesiącu Twoje dziecko spotkało się już z agresją z strony innych uczniów. W takich sytuacjach należy zawsze reagować, rozmowa z nauczycielem i zdecydowany protest przeciw agresji da dziecku poczucie bezpieczeństwa. Pamiętajcie, aby rozmawiać i słuchać. Dziecko nie zawsze chce opowiadać o przykrościach, które spotkały go w szkole.
- Śniadanie to podstawa. Dziecko rano musi mieć czas na spokojne zjedzenie wartościowego śniadania, aby miało siłę iść do szkoły i aktywnie uczestniczyć w zajęciach. Badania dowodzą, że dzieci regularnie spożywające pełnowartościowe śniadania łatwiej koncentrują się na nauce, są bardziej zrównoważone, opanowane, mniej drażliwe, mają większą odporność i więcej „sił witalnych”.
- Nie można też zapomnieć o przygotowaniu drugiego śniadania do szkoły. Zapotrzebowanie na energię u zdrowego dziecka w wieku 7-9 lat wynosi 1600 – 2100 kcal
- Nie dokarmiajcie dzieci słodyczami. Otyłość w dzisiejszych czasach jest coraz bardziej powszechnym problemem.
- Nie należy gasić pragnienia dziecka słodkimi napojami. Jeżeli chcemy podawać dziecku soki, to najlepiej świeżo wyciśnięte z owoców i warzyw lub rozcieńczone w proporcji 1:2 z wodą mineralną. Wskazana jest woda mineralna, kawa zbożowa, herbatki ziołowe.
- Dziecko powinno uprawiać sport co najmniej 5 razy w tygodniu, przez ponad 30 minut dziennie. Wydaje się, że po całym dniu w szkole nie będzie miało na to siły, ale pewnie już się przekonaliście, że tak nie jest. Należy więc mu zapełnić i zachęcać do uprawiania sportu.
- Aby dziecko czuło się dobrze w szkole niezbędna jest ścisła współpraca rodziców ucznia z nauczycielem. Wymiana doświadczeń, spotkania i rozmowy indywidualne, udział w imprezach, wycieczkach, uroczystościach szkolnych są bardzo korzystne dla samopoczucia dziecka.
- Niewskazane jest natychmiastowe odrabianie zadań domowych po powrocie ze szkoły. Konieczna jest przerwa w nauce. Za optymalny czas na odrabianie zadań domowych uważa się godziny popołudniowe między 16.00 a 18.00. Nauka nie powinna trwać dłużej niż 30 minut (maksymalnie do jednej godziny)- czy tak jest?
- Dziecko powinno kłaść się spać zawsze o tej samej porze – około godziny 21.00. Orientacyjnie przyjmuje się dla 6-7 latka 9 – 10 godzin snu nocnego.
- Wiek 6-7 lat to okres powstawania wad postawy. Wpływ ma na to:
- długotrwałe siedzenie w ławce szkolnej,
- noszenie ciężkich plecaków/tornistrów,
- czynniki psychiczne (trema, lęk),
- czynniki higieniczno-zdrowotne: za daleko od tablicy, złe oświetlenie, nieodpowiednia odzież i obuwie, nieodpowiednie do wzrostu ucznia krzesło i biurko, niekorygowane wady wzroku. Najlepszą formą zapobiegania tym niekorzystnym stanom jest zachowanie równowagi pomiędzy nauką a wypoczynkiem. Wypoczynek dzienny to przede wszystkim gry sportowe, zabawy, aktywność ruchowa na świeżym powietrzu
- Ok. 40% uczniów nosi do szkoły zbyt ciężkie plecaki, a według badań dla ucznia do 13 roku życia ciężar plecaka szkolnego nie może przekroczyć 10% masy ciała!!! Często jest tak, że ciężar plecaka zwiększają niepotrzebne rzeczy, które dzieci pakują- zabawki, kosmetyczki, słuchawki itp. Pamiętajcie, zeszyty 100-kartkowe w twardej oprawie zmieńcie na 32-kartkowe w miękkiej.
źródło:program Moje dziecko idzie do szkoły