Wiemy wiele o potrawach, których nie należy jeść w ciąży, ponieważ dużo się o tym mówi i pisze. Niewiele jednak osób wie, że są także zioła i przyprawy, których spożycie może być szkodliwe lub wręcz niebezpieczne dla kobiet w błogosławionym stanie i ich dzieci.

Rozmaryn, tymianek, lubczyk

To zioła o niepowtarzalnych walorach smakowych, które ciężarnym i ich dzieciom mogą bardzo zaszkodzić. Skutkiem spożycia może być na przykład plamienie. Co gorsza, mają one działanie rozkurczowe, mogą więc wywołać poronienie lub przedwczesny poród.

Pietruszka

Pomimo jej wielu pozytywnych właściwości i zbawiennego wpływu na nasz organizm, może okazać się niebezpieczna dla ciężarnej, gdyż ma negatywny wpływ na skurcze macicy.

Szałwia

W jej składzie znajdziemy tujon. To z jego powodu szałwia jest dla ciężarnych kobiet niewskazana.  Ma on działanie rozskurczowe oraz pobudzające ośrodkowy układ nerwowy. Jest to jednak substancja bardzo słabo rozpuszczalna w wodzie, więc delikatny napar co kilka dni nie powinien stanowić zagrożenia dla ciąży, możemy także spokojnie stosować tabletki do ssania na bazie szałwii.

Malina – liście

Herbatę z liści możemy pić najwcześniej kilka tygodni przed porodem – zastosowana w odpowiednim momencie i sytuacji może usprawnić kurczliwość macicy. Przeciwwskazaniem są jednak ciąża wysokiego ryzyka, ciąża mnoga, cesarskie cięcie czy też nawet delikatne krwawienie w drugim trymestrze.

zioła i przyprawy w ciąży

Żeń-szeń

Według badań naukowców z Hongkongu zioło to może mieć wpływ na wady rozwojowe u płodu, a nawet na jego uszkodzenie. Zdecydowanie unikamy w ciąży.

Aloes

Niestety, spożywanie aloesu może zdecydowanie podnosić poziom estrogenów w organizmie kobiety. Jak wiadomo, w ciąży poziom tego hormonu i tak ulega zwiększeniu, więc taka suplementacja powinna być stosowana tylko z wyraźnego zalecenia lekarskiego. Nadmiar estrogenów powoduje takie objawy, jak bóle głowy, nudności, powiększenie piersi czy gwałtowne przybieranie na wadze.

Ponadto aloes może mieć właściwości przeczyszczające i wypłukiwać wodę i elektrolity z organizmu ciężarnej, którego skutkiem jest odwodnienie i zakłócenie równowagi elektrolitowej.

Cząber

Przyprawa ta może wywołać takie skutki, jak przekrwienie narządów rodnych, co szczególnie w trzecim trymestrze ciąży może być niebezpieczne zarówno dla matki, jak i dla dziecka.

Kruszyna

Zioło to stosowane powszechnie w środkach poprawiających perystaltykę jelit, właśnie ze względu na działanie przeczyszczające nie powinno być stosowane u kobiet w ciąży.

Chmiel

Podobnie jak żeń-szeń, chmiel jest w ciąży wręcz zakazany. Przenika on przez barierę ochronną jaką jest łożysko i może wywoływać wady wrodzone płodu.

Ciąża jest stanem nadzwyczajnym – wiadomo, to nie choroba, ale w tym okresie nasz organizm, a także organizm naszego potomka są bardzo wrażliwe na wpływ czynników niekorzystnych. W czasie ciąży nie warto ryzykować – to tylko 9 miesięcy, po których będziemy mogły nadrobić braki smakowe w naszym wyżywieniu z nawiązką, bez strachu o naszą wyczekanej kruszyny.

autor: Izabela Maciałek

Poprzedni artykułPotrzebujesz opiekunki do dziecka? Może w ramach programu Au Pair?
Następny artykułŁatwe/trudne pytanie… czym jest miłość?