Koszty wychowania dzieci jakie są każdy widzi na co dzień. Czy jest to wartość mierzalna? Okazuje się, że tak. Centrum im. Adama Smitha liczy koszty wychowania dzieci w Polsce od 2008 roku, wczoraj ukazał się raport z roku 2016.
Koszty wychowania dzieci mierzone jako stopień pogorszenia standardu życia wynikający z wychowywania i utrzymania dziecka sięgają od 15 do 30% budżetu rodziny. Zmieniają się w zależności od;
- liczby dzieci,
- ich wieku i etapu edukacji.
ŹRÓDŁA DOCHODU
Polska rodzina utrzymuje się z pracy, a nie z ulg, zasiłków czy innej formy pomocy ze strony rządu. Zasiłki nie zastąpią pracy i nie mogą być dla niej lepszą alternatywą.
Głównym źródłem bezrobocia w Polsce jest wysokie opodatkowanie pracy ZUS‑em, składkami i podatkami. Opodatkowanie minimalnego wynagrodzenia wynosi ponad 64,5%, czyli 39%‑40% od kosztu pracy dla przedsiębiorcy. Tak wysokie opodatkowanie pracy jest barierą dla wychodzenia z szarej strefy i upodabnia Polskę do niektórych krajów afrykańskich, gdzie około połowy PKB powstaje w gospodarce nierejestrowanej.
Chociaż oczywiste jest, że koszty wychowania dzieci mogą się kształtować na różnym poziomie (w zależności od możliwości finansowych i aspiracji rodziców), to z punktu widzenia polityki państwa istotne jest oszacowanie przybliżonych kosztów przeciętnych (kosztów odpowiadających standardom życia wdanym społeczeństwie).
Centrum im. Adama Smitha szacuje, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce (do osiągnięcia osiemnastego roku życia) mieści się w przedziale od 176 tys. zł do 190tys. zł, a dwójki dzieci od 317 tys. zł do 350 tys. zł.
Współcześnie, w przeciwieństwie do tradycyjnych społeczeństw przeszłości, posiadanie i liczba dzieci jest wynikiem planowania i wyboru. Chociaż radości i troski rodzicielstwa nie sprowadzają się do ciągłej kalkulacji kosztów i korzyści z posiadania dziecka, to nie sposób nie zauważyć, że koszty utrzymania i wychowania dzieci wpływają na decyzję o rodzicielstwie. Co więcej, należy podkreślić, że o ile dla samych rodziców posiadanie dzieci nieuchronnie wiąże się z materialnym wyrzeczeniem, o tyle dla społeczeństwa jako całości dzieci (ich liczba i „jakość”) są „kapitałem” zasobem, bez którego nie ma wzrostu bogactwa i dobrobytu.
Wnioskiem z wyliczeń kosztów wychowania i utrzymania dzieci nie jest zrównanie użyteczności dziecka z użytecznością przedmiotów, takich jak dom czy samochód, lecz wskazanie, że z indywidualnego punktu widzenia posiadanie dzieci nieuchronnie wiąże się z obniżeniem dochodu dostępnego na inne cele życiowe. Z ekonomicznego punktu widzenia dzieci są rodzajem specjalnych dóbr zbliżonych charakterystyką do długoterminowych aktywów, które w przyszłości mogą przynosić swoim rodzicom i społeczeństwu finansowe i społeczne korzyści, o ile się w nie wcześniej odpowiednio zainwestuje.
Całość raportu znajdziesz TUTAJ
Koszty wychowania dzieci w Polsce 2016
Raport Centrum im. Adama Smitha pod kierunkiem prof. dr. hab. Aleksandra Surdeja
źródło: http://smith.pl/artykuly/koszty-wychowania-dzieci-2016-informacja-prasowa-centrum-im-adama-smithawarszawa-1-czerwca