Mamy jesień, ta piękna pora roku niestety bogata bywa w przeziębienia i osłabienie organizmu.
Warto, aby w tym okresie zadbać o odporność naszej rodziny. Do codziennej diety wprowadźmy zdrowe, bogate m.in. w witaminę C produkty. Jednym z nich jest kapusta kiszona.
Kapuśniak, surówki z kapusty, kapusta zasmażana, bigos, łazanki- to tylko kilka przykładów zastosowania w kuchni.
Problemem jednak- jak się okazuje nie jest przepis na wykorzystanie kiszonej kapusty, ale…. znalezienie jej.
Dziś znalezienie kiszonej kapusty to rarytas- większość tych- oferowanych w sklepach to pseudo kiszone ( kwaszone) kapusty, które z tą naturalną nie mają za wiele wspólnego.
Jaka jest różnica między kiszoną kapustą a tą „podrabianą”?
Prawdziwą kiszoną kapustę najpierw się wybiela- czyli umieszcza na ok 3-4 dni w ciemnym pomieszczeniu, w odpowiedniej temperaturze. Celem tego procesu jest pozbycie się z kapusty chlorofilu oraz związków siarkowych odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach i gorzki smak . Taką wybieloną kapustę szatkuje się a następnie dodaje przyprawy i odstawia na co najmniej dwa tygodnie- w tym czasie dochodzi do fermentacji mlekowej– elektem której jest pyszna i zdrowa kapusta kiszona
Pseudo kapustę kiszoną (kwaszoną) szatkuje się, ubija, zalewa octem, doprawia i dodaje bardzo często substancji konserwujących- nie ma tu miejsca na fermentację mlekową!!!
Kapusta kiszona od ten zalanej octem różni się kolorem, zapachem i smakiem. Jest nie podrobienia!Dzięki korzystnej florze bakteryjnej kiszona kapusta oczyszcza nasze jelita, dzięki czemu przyswajają one więcej witamin i minerałów z pożywienia, pomaga również w przywracaniu równowagi kwasowo zasadowej, a poprzez rozkład pożywienia, obniża poziom cholesterolu. Wspomaga odporność naszego organizmu.
Z kolei kapusta zalana octem w składzie ma kwas octowy, który obniża poziom hemoglobiny, zakłóca procesy trawienne i zaburza proces prawidłowego przyswajania pokarmu.