Wydaje się, że pytanie o to; Czy babcia jest dziecku do czegoś potrzebna, należy przeformułować raczej w stronę tego; Do, czego jest mu ona potrzebna, bo wyjątkowość tej postaci i niezbędność jej obecności w życiu człowieka pozostaje bezsporna chyba dla każdego z nas.
Tak, jak różną, jakość relacji wnosi do życia dziecka matka i ojciec, tak i babcia prezentuje dla swoich wnuków całkowicie odmienną więź.
Rodzice to przede wszystkim opiekunowie, którzy każdego dnia podejmują trudy wychowania wyznaczając granice, konsekwencje, ustalając zasady. Dziadkowie mają możliwość, jak sami określają swoją funkcję „rozpieszczania” wnuków, czyli budowania relacji, która opiera się przede wszystkim na bliskości, wsparciu i zabawie.
Jednocześnie seniorzy rodu przekazują wnukom tradycje rodzinne, wspomnienia. Jakość relacji łączącej ich z wnukami sprawia, że to ich z zainteresowaniem słuchają dzieci.
Niezwykle trafnie funkcje dziadków określa amerykański pediatra Thomas B. Brazelton, stwierdzając, iż: „dziadkowie są swoistym przedłużeniem rodziców. To oni pokazują dziecku szczyty, przekazują rodzinne marzenia i cele, rodzice zaś mają nauczyć dziecko, jak je osiągnąć”.
Żaklina Popiel – Psycholog