Smoczek to zarówno przyjaciel dzieci jak i rodziców. Kiedy się z nim pożegnać? To nie tyle decyzja dziecka, ale rodzica. Czy będzie łatwo? Jest jednak kilka sposobów.
- Wielkie pożegnanie
Jeśli maluszek jest troszkę starszy, możemy zastosować metodę wielkiego pożegnania. Tłumaczymy maluszkowi, że jest już duży/duża, że czas już pożegnać się ze smoczkiem, że smoczek też chce mieć swój własny domek i właściwie cały czas będzie z nami, ale już nie w buzi. Wyciągamy wcześniej przygotowany słoiczek (może być ozdobiony plasteliną lub brokatem) wkładamy do słoiczka mówiąc: Patrz, tak naprawdę smoczek cały czas będzie obok. Po kilku dniach, kiedy dziecko przestanie się nim interesować, niepostrzeżenie zabieramy słoiczek i tak znika on z życia naszego dziecka. - Smoczek sam powoli znika?
Co jakiś czas przycinamy go odrobinę. Powolutku aż nic nie zostanie. - Tłumaczenie
Codziennie, coraz rzadziej udostępniamy smoczek, tłumacząc, że smoczek nie jest mu już potrzebny. W pewnym momencie dziecko samo odda lub wyrzuci smoczek. - Natychmiast
Jeśli dziecko jest starsze i rozumie nieco więcej, a masz zwierzątko w domu, możesz obciąć smoczek i wytłumaczyć, że piesek/kotek zjadł. - Smak
Smarowanie smoczka czymś nieapetycznym. Czymś, czego dziecko nie lubi np. sok z cytryny. Pamiętajmy jednak, aby nie przesadzać z ilością.
Każda z metod ma zarówno swoje wady jak i zalety.
Pamiętajmy, że gdy raz pozbyliśmy się smoczka musimy być konsekwentni i już go nie oddawać.